NoFuck, Trybuna Muzyki Spontanicznej Poland (06/10/2016)
"Przegląd krążków z kluczowym udziałem sprawczym Vasco Trilli zacznijmy od duetu z saksofonistą Yedo Gibsonem. Ten ostatni, urodzony w Brazylii 35-latek, od wielu już lat rezyduje w Amsterdamie. Płyta Inherent Chirality (El Negocito Records, 2016), powstała w okolicznościach koncertowych w amsterdamskim Zaal 100, w maju ubiegłego roku. Sześć improwizowanych fragmentów trwających łącznie 38 minut.

Vasco określa zestaw instrumentalny wykorzystany w trakcie koncertu, jako perkusja i różnorodne perkusjonalia (pamiętacie recenzję z niedawnego koncertu w Poznaniu? Były tego przepastne torby!). Yedo używa saksofonów i instrumentu o nazwie… frula (to rodzaj fletu, pochodzący z Serbii).

Nie będę krył, że ten krótki koncert od pierwszego zadęcia saksofonu i uderzenia w dzwonek, wbił mnie w fotel i trzymał w uścisku do samego końca. Vasco skupiony i precyzyjny, z całą watahą swoich przedmiotów napędza tę maszynę, bez przerw na niedopowiedzenia, czy chwile zawahania. Wibruje, syczy, skowycze i jęczy. Zdziera membrany i poleruje werble. Yedo od owego prymalnego zadęcia, nie odpuszcza choćby na moment, a już w trzynastej sekundzie koncertu udowadnia, że jego pomysły, wyobraźnia, arsenał użytych środków, stanowi dla wytrawnego perkusisty uzupełnienie wręcz idealne. Pięknie i zadziornie płynie na sopranie, w jednym długim, ekstatycznym oddechu, intensywnie wtłaczając w nasze receptory słuchu wrażenia z podróżny w nieznane. W krótkich, urywanych frazach zdaje się przypominać sonorystycznie samego Johna Butchera. Gdy w piątym fragmencie, używając bodaj tylko ustnika, fikuśnym gardłotokiem, narzuca Trilli coś na kształt amazońskiej przygody rytmicznej, wiemy, że po tych muzykach możemy spodziewać się wszystkiego. Efekt poznawczy poszerza ewidentnie, subtelnie kwiląc i pojękując na rzeczonej fruli. Pod koniec występu Vasco znacząco dynamizuje swój drumming, a Yedo soczystym barytonem (?) znaczy teren, jak niedopieszczony kocur z ostrymi pazurami. Finał na ostro wieńczy dzieło!"